XLT.fora.pl

Litościwy

Zainteresowalo mnie to co napisal Sid o XP, czy faktycznie wybiera on tak dobrze kolorek spośród stalowych śmieci? Potrzebny jest mi sprzęt który będzie widzial kolor obok nieco większych od gwoździ przedmiotów a to nie jest już taka prosta sprawa dla przykladu podam że większość wykrywaczy które mialem okazję testować nie widzą dużego koloru jakim jest carska klamra kiedy leży 5cm obok siekiery.
Jakie inne jeszcze sprzęty będą dobrze radzić sobie w takich sytuacjach?

pozdrawiam,

Mrand

Żeby nie było, że reklama bo tego sprzętu od dawna nie wytwarzam, ale takie rzeczy robił spokojnie już kilka lat temu mój metaMAX Iron Neutral. Nie ma rynku wtórnego na te detektory a to chyba coś znaczy. Nie dalej jak wczoraj dostałem pozdrowienia od zadowolonego użytkownika z Francji (ojczyzny XP) i to także coś znaczy. Pozdrawiam
Mrand

Van Worden

No właśnie.. Weźmy też pod uwagę rodzime sprzęty.

SiD

Litościwy – ale zawsze jest coś za coś. Z jednej strony na miejscówce bardzo zaśmieconej żelastwem, chcemy go kopać jak najmniej, ale wtedy skazujemy się na utratę dobrych celów. Z drugiej strony, nie chcąc pomijać dobrych celów bierzemy wykrywacz z fenomenalnie małym efektem maskowania, ale wtedy musimy się trochę żelastwa nakopać, czasami będzie ono dawać piękny sygnał.
Stąd ja mam dwa sprzęty o różnych charakterystykach pod względem maskowania/dyskryminacji.
Przemyśl sprawę, czy gra jest warta świeczki bo oprócz tej klamry na 80% będziesz musiał wykopać i tą siekierę. Zakładając, że przy każdej siekierze jest klamra, to wszystko gra, podejrzewam jednak, że proporcje są mniej optymistyczne, śmiem twierdzić, że dalece mniej.

Oczywiście dyskryminacje zawsze można podkręcić, ale wtedy wracamy do punktu wyjścia i skazujemy się na pominięcie pewnych celów. Stąd proponuje najpierw popróbować w terenie, bo może okazać się, że dodatkowa inwestycja nie była potrzebna. Są też sposoby żeby zmniejszyć efekt maskowania w tradycyjnych wykrywaczach (ale oczywiście z umiarem i nie we wszystkich).

„Zainteresowalo mnie to co napisal Sid o XP, czy faktycznie wybiera on tak dobrze kolorek spośród stalowych śmieci?” – rozumiem, że chciałeś po prostu więcej opinii, tym niemniej wypowiadam się w kwestiach tylko i wyłącznie w których mam cos do powiedzenia.
Pozdrawiam
SiD

PS.
Proszę tylko nie pisać komentarza w stylu „wiadomo im wyższa dyskryminacja tym więcej potencjalnie dobrych rzeczy odrzucamy, więc dyskryminację zawsze powinno ustawiać się jak najniżej” to oczywiście jest prawda, tym niemniej miałem w tym poście na myśli powiązanie zalet małego efektu maskowania z często koniecznością wyższej dyskryminacji, co po części zabija tą zaletę.

Litościwy

Nie ma problemu z kopaniem żelastwa dzwoniącego jako kolor - wykopalem już tony takich sygnalów. Chodzi mi o to żeby sprzęt przy dyskryminacji ustawionej na max. nie pomijal kolorów leżących obok stali a jak przy okazji będzie trzeba wykopać tą stal to trudno. Czy któryś z XP taki będzie? Teraz mam do wypróbowania dfx-a z cewką 4x6DD i jak nie zda egzaminu to będę rozglądal się za czymś innym. Sprzęt "ogólnego zastosowania" mam ten drugi ma być ściśle przeznaczony do opisanych przeze mnie warunków.
Z drugiej jednak strony jeśli drastycznie wzrośnie ilość żelastwa sygnalizowanego jako kolor i nie będzie go można w żaden sposób odróżnić to nie ma to sensu.

pozdrawiam,

SiD

„Chodzi mi o to żeby sprzęt przy dyskryminacji ustawionej na max. nie pomijał kolorów leżących obok stali a jak przy okazji będzie trzeba wykopać tą stal to trudno.” – zupełnie nie rozumiem kilku rzeczy jakie tu opisałeś:
- Po co chcesz ustawiać dyskryminację na max? Poza bardzo szczególnymi przypadkami to nie ma sensu, a już na pewno nie ma sensu wtedy kiedy chcesz znajdować rzeczy wcześniej pominięte.
- Jaki jest sens ustawiania dyskryminacji na max, skoro i tak będziesz musiał wykopać żelastwo (odwołuję się tu do tego co sam napisałeś)? Chyba, że chcesz usunąć jakieś kolorowe śmieci, ale wtedy to raczej dyskryminacja wybiórcza, a nie dyskryminacja na max. I znowu kontrowersyjne jest stosowanie dyskryminacji wybiórczej w miejscu gdzie chcesz wyczesać wszystko, nawet to pominięte przez innych przedmioty (choć ma stanowczo więcej sensu niż dyskryminacja na max).

Ja bym na Twoim miejscu popróbował raczej:
- zmniejszyć dyskryminację (wbrew temu co piszesz) zwłaszcza w zakresie żelastwa, i jeżeli Twój wykrywacz ma identyfikacje tonalną, to nie opierać się na dyskryminacji, tylko na identyfikacji tonalnej. Wtedy wykrywacz nie będzie się wyciszał nad żelastwem i będzie mniej pomijał dobrych fantów
- chodzić powoli i dokładnie sprawdzać sygnały do żelastwa przemiatając z każdej strony czy aby na pewno coś dobrego się nie odezwie
- zainwestować w małą cewkę – wyjdzie dużo taniej niż kolejny wykrywacz, a zalet ma chyba więcej. Poszerzasz przydatność sprzętu który masz i dobrze znasz. Umożliwia Ci szukanie w zaśmieconym terenie, ale nie tylko żelastwem, ale również kolorowymi śmieciami. Szukanie w trudnym/nierównym terenie staje się łatwiejsze. Szukanie przy metalowych płotach i siatkach wreszcie jest możliwe. Namierzanie jest precyzyjne jak jasna cholera, a mała cewka na pewno znajdzie Ci klamrę koło siekiery w takiej sytuacji jak opisujesz.
Jedyny minus to mniejszy zasięg, ale przy umiejętnym ustawieniu wykrywacza można tą różnice zniwelować (mniejsza cewka widzi mniej mineralizacji gruntu więc nie raz czułość może być większa).

Pozdrawiam
SiD

Litościwy

Może niezbyt jasno opisalem o co mi chodzi więc postaram się jaśniej:
Chcę świadomie ustawiać dyskryminację na max, jest to wlaśnie taki szczególny przypadek i ma to sens,chcę kopać jak najmniej stali oprócz tej która przeklamuje i którą wykopać będę musial, chce odrzucić również trochę kolorowych śmieci i szukać wylącznie grubszego koloru, monety, guziki itp. mnie nie interesują w tym przypadku. Szukam sprzętu na bardzo zaśmiecony teren który będzie dobrze separowal sygnaly i możliwie najlepiej sygnalizowal wysokoprzewodzący kolor obok zdyskryminowanej stali. Cewka może być mala, zasięg nie jest tu priorytetem.
Myślę że teraz będę wlaściwie zrozumiany. A pytam dlatego że nigdy nie mialem w ręku żadnego xp a zainteresowal mnie post SiD-a i odnioslem wrażenie że ten wykrywacz może mieć interesujące mnie wlaściwości.

pozdrawiam,

SiD

Ja na Twoim miejscu poszedł bym w małą cewkę. Powinna przynieść bardzo dobre efekty.

Van Worden

Właśnie - to raczej w rozmiarze cewki jest pies pogrzebany

Goldmaxx (nie mylić z Gmaxxem) i Cibola/Vaquero słyną z dobrej separacji (zobacz test na stronie Garego), także szedłbym w tym kierunku.. Najlepiej umów sie z użytkownikiem forum, który ma małą cewkę (n.p. Sid ma na Vaquero) i sam sprawdź zanim zainwestujesz

Pozdrawiam

VW

Mrand

No to nic innego, tyko potrzebny Ci metaMAX. On robi dokładnie to czego potrzebujesz. Nie będziesz musiał wkręcać dyskryminacji do końca ponieważ przy włączonej funkcji Iron Neutral w położeniu 3-4 wykrywa srebrną monetę pod 18-to cm gwoździem Daj ogłoszenie, może ktoś się zgłosi. Gdybyś mógł wybierać weź wersję z dodatkowym przełącznikiem "Signal Balance".. Pozdrawiam
Mrand

Van Worden

Brzmi super. Litościwy, daj znać po testach bo sam jestem ciekaw. MetaMAXa nie miałem przyjemnosci testować.

Pozdrawiam

VW